Pekińczyki, miotające się niekiedy na lubelskich smyczach, wyglądają jak psy z innej planety.
pies
Czego nie znajdziesz nawet w przepastnej bibliotece Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II, to wyjaśnienie Apokalipsy.
Pekińczyki, miotające się niekiedy na lubelskich smyczach, wyglądają jak psy z innej planety.
Czego nie znajdziesz nawet w przepastnej bibliotece Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II, to wyjaśnienie Apokalipsy.