Znalazłem na łące telefon. Stał oparty o kretowisko, wokół trawa, a u góry niebo pełne wielkich białych chmur. […]
opowiadania
Od dnia książki trwa w Polsce dyskusja, czy jak kto nie czyta książek, to grzeszy? Patrzę na nią […]
Teolodzy, nudząc się w niebie i w innych miejscach, rzucili Panu Bogu wyzwanie do straszliwej debaty. Bo kto […]
Recenzenci porównują czasem Alice Munro do do Homera lub Szekspira, a jej debiut „Taniec Szczęśliwych cieni” do opowiadań Czechowa.
Nieradość kupują ludzie, co brali Mikrotyki. Kupują z radością, bo źródełko sprawdzone, u Pablopavo, czyli u Pawła Sołtysa, dilera opowiadań niegłupio smutnych i niewkurzająco pogodnych.
Jeśli decydujesz się na prowadzenie kawiarni literackiej, to jak z karierą psychiatry lub komornika – w końcu spotkasz pisarza.