Nie mówicie kameralnej księgarni Między Słowami, Rybna 4, że poszedłem do kameralnej płytowni Święty Spokój, Bramowa 6. Zresztą, do niczego nie doszło. Nie wypiłem kawy.
lublin
Otwarto ogródki! Na razie ludzie mrowią się na deptaku i rynku, ale powoli rozleją się na boczne ulice. […]
W świętego Floriana, 322 lata po pamiętnym pożarze Lublina, pojechałem do Ikei. Chciałem zobaczyć, ilu ludzi przyjdzie. W […]
Lublin to stolica snu. Snu o dawnej religii, gdy była jeszcze młoda i powabna. Tęczowe flagi na kamienicach i błyskawice na szybach są tylko dla niepoznaki. Dusza miasta jest zakładką w czarno-złotej książeczce.
Gołębie, którym Barbara dedykuje swą książkę to: Bacardi, Chagall, Bert, Celeste, Olympia, Splash i Bezimienny. Bacardi to rum, […]
Pierwszą bajkę obejrzałem w kinie „Bajka”. Miałem pięć lat. W obsadzie byli lis, kogut, pies i świnia. Zwierzęta […]
Moje kontakty z lubleksimi biskupami zaczęły się tak, że biskup Mieczysław podszedł do mnie, gdy stałem na środku […]
Koci mózg używa się w miłosnych miksturach. Kocie gówno, zmieszane z olejkiem z lilii, leczy gorączkę. Na katedrze […]
Pan Bóg widzi wszystko, musiał więc obejrzeć Sylwestra z Jedynką. Wstrząsnęło to nim. Stwierdził, że trzeba jakoś zareagować. […]
W Zielone Świątki wzdłuż Lipowej ludzie protestowali w obronie drzew.